Na ten piernik zdecydowałam się na ostatnią chwilę bo dopiero w Wigilię. Jednak okazał się bardzo szybki i bezproblemowy w przygotowaniu. Jest godny polecenia, lekko wilgotny dzięki bananom i cudownie piernikowy. Przepis pochodzi z tej strony.
Składniki:
- 280 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki zmielonego imbiru
- 4 łyżeczki przyprawy do piernika
- 100 g brązowego cukru
- 60 ml oleju (4 łyżki)
- 2 łyżki kakao
- 100 g rodzynek
- 3 dojrzałe banany
- 3 jajka
- 4 łyżki płynnego miodu
- 4 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
W misce wymieszać mąkę, sodę, imbir, przyprawę do piernika, cukier, kakao i wszystko wymieszać. Dolać olej, miód, roztrzepane jajko i sok z pomarańczy. Wymieszać. Rozgniecione banany i rodzynki również dodać do masy i wymieszać.
Masę wylać do formy o wymiarach około 28 cm x 18 cm (foremka do brownie) i piec w 180 C przez około 40 minut.
Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem.
A.